Z wysokości siodełka cz. XXI [foto + video]

Odkurzyliście już rowery po zimie? Pierwsze przejażdżki za Wami? W tym roku wiosna rozpieszcza nas słoneczną pogodą zachęcając do pełnej aktywności na świeżym powietrzu.

Jeżeli dysponujecie czasem wolnym, w mniejszym czy większym stopniu, koniecznie wybierzcie się na rower. Krótsze czy dłuższe trasy, asfaltowe czy szutrowe drogi, nie ma to znaczenia, ważne by się ruszyć, bo warto.
Czerwony szlak. Polana z widokiem w kierunku Zagórza
Na pierwsze kilometry w sezonie wybierzmy krótsze i mniej intensywne dystanse. Dlaczego? By powoli przystosować organizm do wysiłku fizycznego.Krok po kroku. Bez pośpiechu, bez nabijania pustych kilometrów. Niech kolejne będą przyjemnością, przynoszą satysfakcję i zachęcą do następnych.

Ja w tym roku postanowiłem adaptować swój organizm od przejechania po 5-10 kilometrów średnio co drugi dzień. Pozwoliło to uniknąć tzw. syndromu siodełka. Chyba każdy wie co to takiego, jak po kilku miesiącach rozbratu z rowerem nasz tyłek po prostu boli.

Zapraszam do galerii kilku zdjęć z minionej niedzieli. Nie są najlepszej jakości bo wykonane telefonem i kamerą sportową. Przygotowałem także filmik z przejażdżki. Proszę o wyrozumiałość, kamera sportowa jest w moim posiadaniu dopiero od kilku dni :)

Trasa: Sanok - Zagórz - Lesko (czerwony szlak rowerowy pomiędzy Postołowem a Wielopolem) Zagórz - Sanok.
Kilometry: ok. 30.
Rodzaj nawierzchni: asfalt + szutr.
Tętno: max 173.
Kalorie: 2 200 kcl.
Wysokość: ok. 410 m n.p.m.

Pomiędzy Zagórzem a Leskiem (przysiółek Malinki)

Początek czerwonego szlaku. Tuż za zjazdem z drogi asfaltowej (droga krajowa 84)
Czerwony szlak, w kierunku Zagórza (Wielopola)
Czerwony szlak, widziany w odwrotnym kierunku, w stronę Leska
Skład drzewa na czerwonym szlaku
Polana na czerwonym szlaku
Czerwony szlak. Leśny fragment. Zjazd w kierunku Zagórza (Wielopola)
Przed nami Wzgórze Marymont z ruinami kościoła i klasztoru Karmelitów Bosych
Cerkiew św. Michała Archanioła w Wielopolu
Rzeka Osława


Tekst, opracowanie, zdjęcia, film: Przemek Posadzki
Zdjęcia i film stanowią moją własność, zakaz kopiowania

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Bieszczadzcy górale

Siedem kolorów. O fenomenie Gór Tęczowych

Falowiec. Najdłuższy blok w Polsce