Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2019

Z wysokości siodełka cz. XXVIII - DOOKOŁA PODKARPACIA

Obraz
Tak blisko zewsząd do tej zielonej krainy i tych przełęczy, przez dalekich przodków naszych bronionych! Któż nie zapragnie podążyć tam, skąpać się w słońcu, wchłonąć powiew od grani zielonej, ujrzeć bogactwa ojczyzny i z trosk się otrząsnąć, gdy od starych murów zamczysk i starych świątyń dobiegną jak gdyby obudzone w otchłani wieków pienia zakonników, brzęk zbroi i tarcz rycerskich, a ponad wszystko niosący otuchę szept przenikliwy: - To – nasze, odwieczne, prapolskie i naszym zostanie! [Antoni Ferdynand Ossendowski – Karpaty i Podkarpacie] Niepowtarzalne widoki na trasie Dosyć "zawiły i skomplikowany" wstęp... Być może. Trochę tajemniczy i... zachęcający do dalszej lektury? Oby tak było. Będzie sporo czytania. Zachęcam do lektury całego tekstu. Przełom lipca i sierpnia. Czas urlopów, wypoczynku. Odetchnięcia od codziennej, zawodowej pracy. Długo wyczekiwane chwile przez wielu. Przeze mnie także. Jakże by inaczej... Jest ostatnia sobota lipca. Ostatnie przygotowani