Z wysokości siodełka cz. XXII [foto + video. eng.ver.]

Tegoroczna wiosna rozpieszcza nas doskonałą pogodą umożliwiając aktywność fizyczną na wolnym powietrzu. Korzystając ze sprzyjającej aury postanowiłem wybrać się w ciekawą trasę rowerową w poszukiwaniu "nowego".

Przełęcz nad Stężnicą 660 m n.p.m. W kierunku Baligrodu

Za swój kierunek obrałem niedalekie Bieszczady, a dokładnie Baligród i niedalekie wsie Stężnica, Radziejowa i Tyskowa.
Do tej ostatniej tym razem nie dojechałem, ale w myśl powiedzenia "co się odwlecze to nie uciecze", będzie kolejny powód by wrócić w te okolice.

Trasa:
Sanok - Zagórz - Lesko - Łączki - Hoczew - Baligród - Stężnica - Radziejowa i z powrotem.

Kilometry: ok. 86 km
Rodzaj nawierzchni: asfalt (95%), szutr (5%)
Tętno: max 183
Kalorie: 4 752 kcl
Wysokość (max): 660 m n.p.m.

Film z trasy

Trasa jest bardzo malownicza, z pięknym pejzażem przebiegająca Małą i Wielką Pętlą Bieszczadzką. Ruch samochodowy jest dość intensywny do wsi Hoczew gdzie droga odbija na Polańczyk, a my jedziemy główną drogą w kierunku Baligrodu. Od chwili gdzie droga się rozdziela zmotoryzowanych jest znacznie mniej, droga staje się spokojniejsza, bezpieczniejsza.

Jedna z przydrożnych kaplic na szlaku

Trzeba przyznać, że do samego Baligrodu mijamy kolejne niewielkie wsie, w których czas płynie powoli, przy szosie zauważymy wiele charakterystycznych dla tego regiony przydrożnych kapliczek.
Wbrew pozorom niewielkie nachylenia poszczególnych odcinków wykrzesają z nas więcej sił.

Stężnica. Dawna zabudowa wsi

Baligród, niespełna półtora tysięczna gminna miejscowość okazuje się bardzo atrakcyjnym miejscem dla odwiedzających. A w niej m.in.: cmentarz wojenny z lat 1945 - 1947, na którym spoczywają doczesne szczątki 5127 żołnierzy polskich i radzieckich, cerkiew greckokatolicka z 1829 r. 

Gdy już opuścimy centrum wsi jedziemy w kierunku Cisnej. Po drodze mijamy odnowiony budynek Nadleśnictwa Baligród, po niespełna 600 metrach skręcamy w lewo, w ulicę Balów. Droga poprowadzi nas do wsi Stężnica, gdzie czeka nas ponad kilometrowy podjazd o nachyleniu 10%. Dużo, co? Ale na wysokości 660 m n.p.m., na Przełęczy nad Stężnicą czeka na nas nagroda w postaci pięknych widoków w kierunku całych Bieszczadów.

Kaskady na rzece Stężniczka

Jako, że nie było już za wiele czasu dojechałem jeszcze do nie istniejącej wsi Radziejowa. Do dziś znajdują się pozostałości cerkwiska, pozostałości drzew owocowych jakie rosły w ówczesnej wsi oraz pól jakie uprawiali tamtejsi mieszkańcy.

Jeżeli ktoś z Was dotrze do Radziejowej i poczuje zmęczenie można odpocząć w znajdującej się tam bacówce.

Odcinek pomiędzy Baligrodem a Radziejową jest dosyć zróżnicowany i bardzo trudny. Będzie od nas wymagał sporo sił.

Zachęcam do odwiedzenia wspomnianych terenów i aktywnie spędzonego tam czasu.   

Fragment trasy

10-procentowy podjazd na Przełęcz nad Stężnicą

Przełęcz nad Stężnicą 660 m n.p.m., Widok na tereny wsi Radziejowa i Tyskowa, w oddali Szczyt Korbania 894 m n.p.m

Przełęcz nad Stężnicą 660 m n.p.m., Widok na tereny wsi Radziejowa i Tyskowa, w oddali Szczyt Korbania 894 m n.p.m

Wjazd do wsi Radziejowa

Fragment terenów wsi Radziejowa

Na szczycie :) Przełęcz nad Stężnicą 660 m n.p.m.

Tekst, opracowanie, zdjęcia, video: Przemek Posadzki

Zawartość chroniona prawami autorskimi, zakaz kopiowania i rozpowszechniania  

[ENGLISH VERSION]

This year's spring pampers us with excellent weather enabling physical activity in the open air. Using a favorable aura I decided to go on an interesting bicycle route in search of a "new" one.

For my direction I have chosen the nearby Bieszczady, namely Baligród and nearby villages Stężnica, Radziejowa and Tyskowa.

I did not make it to this last time, but in the thought of saying "what I will delay, I will not run away", there will be another reason to return to this area.

Route:
Sanok - Zagórz - Lesko - Łączki - Hoczew - Baligród - Stężnica - Radziejowa and back.

Kilometers:  86 km
Surface type: asphalt (95%), gravel (5%)
Heart rate: max 183
Calories: 4,752 kcl
Height (max): 660 m.

The route is very picturesque, with a beautiful landscape running through Mala and Wielka Pętla Bieszczadzka. The car traffic is quite intense to the village of Hoczew where the road reflects on Polańczyk, and we drive the main road towards Baligród. From the moment where the road is separated by motorists is much less, the road becomes calmer, safer.

It must be admitted that we pass the next small villages to Baligrod itself, in which time flows slowly, along the road we will notice many characteristic chapels of roadside shrines.

Contrary to appearances, small inclinations of individual sections will give us more strength.

Baligród, less than 1.5 thousand inhabitants of the commune, turns out to be a very attractive place for visitors. And in it, among others: a war cemetery from 1945 - 1947, on which rest the mortal remains of 5127 Polish and Soviet soldiers, a Greek Catholic church from 1829.

Once we leave the center of the village, we drive towards Cisna. On the way, we pass the renovated building of the Baligród Forest Inspectorate, after less than 600 meters turn left, into Balów Street. The road will lead us to the village of Stężnica, where a more than a kilometer long driveway with a slope of 10% awaits us. A lot, huh? But at an altitude of 660 m, in Przełęcz nad Stężnicą, there is a prize waiting for us in the form of beautiful views towards the whole Bieszczady.

As it was not that much time, I came to the non-existent village of Radziejów. To this day, there are remains of the church, the remains of fruit trees that grew in the then village and fields that were cultivated by the local residents.

If anyone of you will get to Radziejowa and feel tired, you can relax in the hut there.

The section between Baligród and Radziejowa is quite diverse and very difficult. He will require a lot of strength from us.

I encourage you to visit these areas and actively spend time there.